1. Akt pokuty (28.02)

 Kolejnym aktem pierwszej części liturgii Mszy świętej, nazywanej obrzędami wstępnymi, jest tzw. akt pokuty. Istnieje wielka różnorodność liturgicznych formuł pokutnych, którymi może się posłużyć kapłan przewodniczący celebracji Mszy świętej. Bardziej jednak niż nad zewnętrzną formą aktu pokuty chcemy tu zatrzymać się nad znaczeniem i miejscem tego obrzędu w strukturze liturgii Mszy świętej.

Akt pokuty rozpoczyna się wezwaniem kapłana: „Uznajmy, że jesteśmy grzeszni…”, po którym powinna nastąpić chwila ciszy. O ile poprzednie gesty i słowa obrzędów wstępnych Mszy świętej były zaproszeniem uczestników liturgii, by stanęli wobec prawdy o Bogu żywym, w imię Którego poszczególne osoby gromadzą się razem w jedną wspólnotę przystępującą do sprawowania Eucharystii, o tyle to pierwsze wezwanie aktu pokuty jest zaproszeniem do tego, by każdy stanął wobec prawdy o samym sobie. A jest to również prawda o ludzkiej grzeszności.

Warunkiem każdego autentycznego spotkania człowieka i Boga jest uznanie z jednej strony prawdy o Bogu, ale z drugiej – prawdy o człowieku. Wiemy, że dzisiaj wielu ludzi przeżywa duże trudności z rozpoznaniem swojego grzechu. Człowiek współczesny często woli udawać, że grzech jest problemem innych, ale jego samego bezpośrednio nie dotyczy. Jeżeli jednak człowiek nie nosi w sobie poczucia grzechu, wtedy również nie ma w nim potrzeby zbawienia, a w konsekwencji nie ma również potrzeby Zbawiciela – potrzeby Boga.

To dlatego liturgia Mszy świętej w obrzędach wstępnych zaprasza: „Uznajmy przed Bogiem, że jesteśmy grzeszni”. Trzeba uznać swoją złą skłonność, niekiedy nawet zupełną bezradność wobec własnego grzechu, by tym bardziej otworzyć swoje serce na uzdrawiające działanie Bożego słowa i nadzieję umocnienia, jaką daje Ciało Chrystusa przyjmowane w Komunii świętej. Po wezwaniu rozpoczynającym akt pokuty kapłan pozostawia chwilę ciszy właśnie po to, abyśmy obudzili w sobie świadomość własnej grzeszności oraz potrzebę zbawienia ofiarowanego w sakramencie Eucharystii. Tę chwilę ciszy można również wykorzystać na krótki rachunek sumienia.

Następnie wszyscy zgromadzeni podejmują wspólnie publiczne wyznanie własnej grzeszności oraz wspólne wołanie do Boga przychodzącego z pomocą. W tym celu wykorzystuje się jedną z wielu formuł liturgicznych. Jedna z nich nazywana jest nawet spowiedzią powszechną: „Spowiadam się Bogu Wszechmogącemu i wam, bracia i Siostry, że bardzo zgrzeszyłem…”.

Akt pokuty kończy się uroczystą modlitwą kapłana kierowaną do Boga, w której zawarta jest prośba o odpuszczenie grzechów.

Spowiedź powszechna gładzi grzechy lekkie, które potem tylko dla całkowitego obrazu, oraz te, za które nie żałujemy na bieżąco wypowiemy przy spowiedzi sakramentalnej. To dlatego przychodząc z grzechem lekkim na Mszę Świętą, można po akcie pokuty przystąpić do Komunii Świętej.

Kolejne katechezy pod cyferkami